2014-08-06

Kontrasankcje jako mobilizacja

Kontrasankcje wprowadzone w Federacji Rosyjskiej w odpowiedzi na sankcje, spowodują obniżenie poziomu życia jej obywateli, gdyż zmaleje dostępność niektórych produktów żywnościowych, wzrosną ich ceny, powiększy się inflacja, nastąpi zamrożenie poziomu wynagrodzeń, zacznie spadać wzrost ekonomiczny – m.in. wskutek obniżenia się stopy inwestycji, utrwali się peryferyjna struktura gospodarczo-społeczna. To oczywiście sprzyja narastaniu niezadowolenia Rosjan. Jednak ich prezydent im wyjaśni, że ta sytuacja wynika z zachodnich sankcji przeciw rosyjskiemu państwu i państwo musi się bronić. Skoro zaś najlepszą obroną jest atak, to wniosek nasuwa się sam: Trzeba odepchnąć faszystów okrążających od zachodu nasze państwo, nas wszystkich! Prawie dwie-trzecie dorosłych obywateli Federacji Rosyjskiej utrzymuje siebie i swoje rodziny ze środków wypłacanych przez państwo (emeryci i renciści – 20%, pracownicy urzędów administracji publicznej, funkcjonariusze służb i żołnierze – 25%, pracownicy przedsiębiorstw państwowych – 15%). Kontrasankcje skupiają się na imporcie artykułów żywnościowych. Funkcja wewnętrzna takich środków prowadzenia polityki może być ważniejsza od zewnętrznej. Putin mobilizuje poparcie dla swej imperialnej polityki i zbrojnej ekspansji, a jednocześnie demonstruje, że jego także stać na stosowanie sankcji.

Korzystając z tej witryny wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, które usprawniają jej działanie.

© Ryszard Stemplowski