2016-07-06

Coalition of the willing

Opublikowano w Londynie urzędowy raport nt. brytyjskiego udziału w coalition of the willing czyli interwencji w Iraku (2003+) - http://www.iraqinquiry.org.uk. To klasyczny przykład analizy politycznej post factum. Takie analizy, jeżeli są poprawnie prowadzone, pomagają też podejmować decyzje przyszłe.

Cytuję z mojej książki Wprowadzenie do analizy polityki zagranicznej Rzeczypospolitej Polskiej. W aneksie: Kalendarium 1989-2014 – oprac. Ryszard Stemplowski i Rafał Tarnogórski, Wydawnictwo Naukowe SCHOLAR, Warszawa 2015, http://www.stemplowski.pl/ksiazki.htmls. 132-133:

(…) Polska wzięła udział w operacji prowadzonej przez USA, występując w 2003 r. jako członek coalition of the willing. Argumenty prezentowane publicznie przed interwencją budziły wątpliwości. Tuż przed jej rozpoczęciem opublikowałem w „Polskim Przeglądzie Dyplomatycznym” (czasopismo wydawane przez PISM, przeze mnie założone i redagowane) artykuł redakcyjny, zawierający m.in. następujące stwierdzenia: „Uznanie irackiej groźby użycia broni biologicznej lub chemicznej za realną i bezpośrednią powinno doprowadzić do bezpośredniego i proporcjonalnego użycia siły zbrojnej przeciw Irakowi, czyli interwencji będącej aktem samoobrony państw uznających się za zagrożone”87. I dalej: „Nasz rząd winien współdziałać ze Stanami Zjednoczonymi i państwami UE w celu zażegnania niebezpieczeństwa wszelkimi środkami, także siłą zbrojną – w razie groźby realnej i bezpośredniej – nawet bez aprobaty ze strony niektórych stałych członków Rady Bezpieczeństwa”88. Mielibyśmy powierzyć nasze interesy każdemu ze stałych członków Rady Bezpieczeństwa, bez względu na różnice między nimi? Czytelnik mógł jednak zauważyć, że stosuję analogię do instytucji obrony koniecznej w polskim prawodawstwie (wymóg istnienia groźby realnej i bezpośredniej). Atak nastąpił 19 marca – pierwsi wkroczyli do Iraku polscy komandosi89. Tymczasem groźba nie była ani realna, ani bezpośrednia i za ocenę sytuacji oraz decyzję o interwencji ktoś odpowiada. Uczestnictwo Polski w coalition of the willing powinno być zatem analizowane teraz, m.in. pod kątem: (1) przekroczenia granic obrony koniecznej; (2) wiarygodności stosunku rządu USA do rządów sojuszniczych; (3) zakresu integracji międzypaństwowej w UE; (4) stanowiska RFN, bliskiego rosyjskiemu, w opozycji do USA, i – przede wszystkim – (5) polskiej lojalności i gotowości sojuszniczej nowo przyjętego członka NATO (tego dowiedliśmy), a może też z uwzględnieniem: (a) chęci ówczesnej koalicji rządowej do wzmocnienia swej legitymizacji ustrojowej i międzynarodowej; (b) precedensu w postaci zaakceptowania interwencji USA w Panamie 1990 r.90 Na pytanie, jak długo wojska tej koalicji będą w Iraku pozostawać, odpowiadałem zawsze, że to zależy od tego, jak ambitne zadania stawiają przed sobą interwenci. Nigdy nie wierzyłem, że demokrację można przynieść na bagnetach, szczególnie do kraju z bardzo odmienną kulturą. (…)

_______________

87 R. Stemplowski, Katalizator iracki, „Polski Przegląd Dyplomatyczny”, 2003, nr 2(12), s. 5–14, cyt. na s. 5. Artykuł w wersji komputerowej przekazany do MSZ 21 lutego i rozpowszechniony internetowo na stronie www.pism.pl 22 lutego 2003 r., opublikowany został drukiem najpóźniej 17 marca 2003 r. Zob. R. Stemplowski, Co robi wywiad, co mogą politycy? „Polski Przegląd Dyplomatyczny” 2003, 6(16), s. 5–13; idem, Antyterroryzm i hegemonizm, „Polski Przegląd Dyplomatyczny” 2002, nr 4(8), s. 5–14. Zob. J. Dołęga, A. Kołakowska (red.), Dossier. Stanowiska nt. Iraku. Prezydent RP, Rada Ministrów, Prezes RM, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Obrony Narodowej, Sejm, wrzesień 2002 – wrzesień 2003, wydruki komputerowe, ułożone chronologicznie, PISM, Warszawa 2003; G. Packer, The Assassins’ Gate: America in Iraq. Farrar, Straus & Giroux, New York 2005.

88  R. Stemplowski, Katalizator iracki, op. cit., s. 7.

89  B. Woodward, Plan of Attack, Simon&Schuster UK, London 2004, s. 382. Nie zdołałem ustalić, czy 
ta pionierska operacja, istotna i symboliczna z prawnomiędzynarodowego punktu widzenia, została przepro- wadzona za zgodą polskiego organu władzy państwowej. Zob. A. Zdrada, Pojęcie „coalition of the willing” w polityce Stanów Zjednoczonych, „Polski Przegląd Dyplomatyczny” 2004, nr 4(20), s. 65–73.

90 Zob. Aneks, wpis pod datą 22 grudnia 1990 [nie publikowane na tej stronie internetowej – RS]. The National Securit Archive udostępniło 6 czerwca 2012 r. raport CIA, odtajniony 5 czerwca 2012 r.: Misreading Intentions: Iraq’s Reaction to Inspections Created Pictures of Deception, „Foreign Policy” z 8 września 2012 r., Zob. też A.D. Rotfeld, Przyszłość europejskiej polityki bezpieczeństwa i obrony. Co nas łączy – co nas dzieli? Wprowadzenie do dyskusji panelowej na Forum Polsko-Niemieckim, Berlin, 23 maja 2003, w: idem, Polska w niepewnym świecie, op. cit., s. 96. Skuteczne zakwestionowanie faktycznej podstawy oceny stanowiska rządu irackiego – a do tego doszło – może mieć wpływ na publiczną recepcję następnych tego rodzaju zapewnień o realności i bezpośredniości zagrożenia, a nawet o zaistnieniu antyhumanitarnych działań krytykowanego rządu (dotyczy formuły responsibility to protect i doboru adekwatnych środków ochrony ludności). 

Korzystając z tej witryny wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, które usprawniają jej działanie.

© Ryszard Stemplowski